1. Rajd MPK

Spoko

Mierzył będę! Wcześniej coś pomyślę nad OSami... a można to połączyć z treningiem.

W niedziele wracam do Krk to będę mówił więcej... na razie urlop... od wszystkiego Smile

nawet od internetu, bo u rodziców nie ma Wink

Witam wszystkich Kolegów z Krakowa i okolic!
Jestem skłonny wybrać się do Krakowa 11.05 na rajd, o ile nie będzie przewidywana ulewa Smile

1:10 elektryk WRC bezszczotkowy Novak Velociti 5.5R Subaru

Jaki masz model? opisz go w dziale nasze potwory

EDIT

Chodzi mi o jaki masz typ podwozia

Przecież napisał o modelu : 1:10 elektryk WRC bezszczotkowy Novak Velociti 5.5R Subaru, tylko nie podał typu podwozia, a jest z Warszawy

Ja napewno nie będę jeszcze startował (Brak umiejętności), ale mogę dołożyć wszelkich starań do organizacji co tylko będzie potrzebne załatwię.
Ostatnio rozmawiałem z Daśkiem na ten temat i mówiłem że mam możliwość zrobienia podjazdów, skoczni itp. z metalu (spawanie).

Co do innych rzeczy myślałem o uszyciu band z materiału które można by wypełniać piaskiem, ziemią lub kamieniami przed zawodami i słyżyły by one do wyznaczania trasy (przynajmniej częściami).
Jeżeli tylko zobaczę że jest chęć startowania w zawodach to przyczynię sie do realizacji moich planów.

11 napewno będę, ale jako widz Smile

Dasiek i inni możedmy się umówić w piątek lub sob. na placyku w celu ustalenia tras.

Kielu ja też nie umiem jeździć Smile

To ma być jako dobra zabawa, a każdy uczestnik się liczy Smile

FrytzWRC napisał:

Kielu ja też nie umiem jeździć Smile

To ma być jako dobra zabawa, a każdy uczestnik się liczy Smile

Poza brakiem jakichkolwiek umiejętności to brak pakietów, przystosowanego modelu, opon, ładowarki i czasu żeby tym wszystkim się zająć narazie :/

Nawet nie wiem jaka klasa byłaby dla mnie odpowiednia

Wystartować możesz, choćby dla treningu...

Wszelkie propozycje urozmaicaczy tras najlepiej opisywać w dziale pomysły.

Jeśli możecie spotkać się w piątek lub sobotę to super bo ja jestem niedostępny... Juwenalia ;] czyli trochę pracy na koncertach i grillowania na miasteczku. Jeśli się nie spotkacie wcześniej to będę na pewno wcześniej w niedzielę na placu i wtedy można coś wykombinować.

Jak nie bede mial duzego kaca po weselu to sie zjawie na chwile Smile

Ja tylko dam radę w niedziele na sam rajd wpaść.

Kurcze,
Panowie to jest jakaś masakra !!!
Przed sezonem każdy obiecywał, mowił że będzie, będzie pomagał a jak przychodzi co do czego to są 2-3 osoby, które chcą coś organizować a zarazem startować.
Niech mi nikt nie mówi że to wyjątkowa sytuacja bo już jedna edycja się nie odbyła. Jaka była przyczyna ?? ano niska frekfencja !!

Co się z Wam dzieje ?? Gdzie wasze obietnice o startach o zapale itp.
Niektórzy nawet twardo twierdzili że będą jeździć na zawody podglądać Mazowiecką ligę, a jak narazie nie ma kto przyjść na naszą Krakowską.

Doprowadzimy do tego że te zawody się odbędą i kolejne edycje także , ciekawe jak się będziecie czuli jak na jakiś rajd przyjadą panowie z Mazowsza i będzie ich więcej niż Nasz Krakowiaków ?? Gdzie Wasza ambicja ??
Czy nie chcielibyście powalczyć z innymi miastami lub rejonami Polski na naszym terenie ??
Jeżeli Wy to rozkręcicie to przez całe istnienie zawodów będzie się mówiło o Was jako o prekursorach i twórcach zawodów !! czy nie chcielibyście tego??

Ja już nie raz się przekonałem że twórców sukcesu jest niewielu, ale tych którzy chcą sie pod tym sukcesem podpisać jest niezliczona ilość.
Czy wy chcecie być tylko osobami które będą się tylko usilnie starały pod tym sukcesem podpisać ??

Mam rzucić szkołe ? Bo ważniejsza dla mnie jest zabawa ? Mam rzucić wszystko co dla mnie jest ważniejsze niż modele ? Ja jestem z Bochni, sam nie przyjade do Krakowa w czasie roku szkolnego, chwała Bogu, że mam tak dobrego tate, że mnie zawiezie do Krakowa i będzie czekać w aucie dopóki nie skończe jeździć.
Ja jestem zwykłym uczniem, któremu zależy, żeby dostał się do jak najlepszej szkoły średniej. Nie wiem czy nie możecie zrozumieć tego.... ech... To mogliście robić już ten rajd w 3 czy 4 osoby co był ostatnio... Początki są trudne, przykład z Warszawy, pierwszy rajd 2 osoby... Bo widze, że ostatnio te wypowiedzie są przeciwko mnie kierowane coraz częściej. Jak bym był z Krakowa, to wtedy podskoczyć nawet codziennie dla mnie by to nie było czymś trudnym... Ja oprócz modelarstwa mam też inne pasje, piłka nożna, ogólnie sport, rajdy 1:1. Wszystko to pogodzić ze sobą jest bardzo ciężko. Nie jestem pełnioletni, żeby mieć własne auto. Ja i Bobek to mamy najgorzej, mieszkamy około 40 km od Krakowa, dla każdego znas sam dojazd to są koszty. Reszta wszystkich osób, które narazie spotkałem to osoby pełnioletnie ( oczywiście nie mówie, też że mają lepiej, bo też mają obowiązki i jak kogoś nie ma to ja to rozumiem, bo wiem, że są rzeczy ważniejsze)
Na koniec chciałbym powiedzieć, że nie chce się kłucić z nikim i jak wszystko będzie dobrze, jak dożyje niedzieli to będe na rajdzie.
Jeśli jest coś w mojej wypowiedzie pomieszane to przepraszam, ale ledwo już żyje.
Pozdrawiam, Maciek.

Spoko panowie nie ma sie co unosić za wysoko Very Happy

Forum i działania z nim związane mają budować,a nie rujnować.
Niech każdy zrobi tyle ile może,a bedzie wszystko cacy.

FRYTZ nikt nie kieruje nic przeciwko Tobie, ja nie miałem najmniejszego zamiaru Ciebie, ani innych urazić. Chodziło mi o sam fakt tego jak się do pewnych rzeczy wszyscy zabieramy i tyle. To nie była aluzja do Ciebie ani do kogokolwiiek personalnie,ale do nas wszystkich żebyśmy się wzięli w garść i zaczęli działać w grupie.
Przepraszam jeżeli mój był za ostry i ktoś to odebrał osobiście.

Oczywiście że nikt nie ma rzucać szkoły, bo wiedza i edukacja jest najważniejsza. Wiem to sam.
Jeżeli miałbyś problemy z przyjazdem z Bochnii to wystarczy umówisz się z kimś z nas kto ma auto. Wtedy wsiadasz w pociąg przyjeżdżasz do Krakowa na dworzec a następnie ktoś z Nas mógłby cię zabrać na spota lub też zawody, myślę że nie będzie to problemem, chcoć nie chcę się wypowiadać za innych

Słuchajcie, nic na siłę. Jak sie Wam ten sport spodoba, to efekty w przyszłości przyjdą. My mamy za tydzień 3. Rajd Dwóch. Wiecie skąd nazwa? Wink

Tak było tylko dwóch uczestników na pierwszym. Na drugim kilkanaście osób (prawie 20), w tym roku wszystkie rundy cieszą sie frekwencją w ok 30 osób.

Organizacja tego typu imprez nie jest prosta. I nawet jak będziecie mieli wielką frekwencję nie będzie - będzie nawet trudniej. My ciągniemy to dosłownie w kilka osób. Nasz "sukces" tkwi w dopracowanej organizacji. Ale do tego potrzeba czasu, doświadczenia.

Także nie zrażajcie się i pracujcie nad własną ligą. Z czasem uczestników przybędzie. Z organizatorami będzie na pewno dużo gorzej, ale od tego musi być zwarta, kilkuosobowa grupa, której ewentualnie przy kolejnych rajdach ktoś pomoże w małym wycinku prac.

Powodzenia.