Sobota 10 maja.Malujemy na nowo tor On-Roadowy MPK

Kto ma ochotę pomóc,a potem posmigać po nowym torze niech przybywa.
Spot około 12.Szczegóły co do godziny samego malowania podam w piatek.

a nie da się w przyszły weekend? Wtedy bym był...a teraz to juwenalia będę spędzał na miasteczku...

Ja jestem
pomogę przy trasie, a przy okazji będzie okazja obgadać pare rzeczy. Pablisito powiesz mi jak ty widzisz to podniesienie mojego zawieszenia z przodu bo nie za bardzo zrozumiałem z twojego postu (w innym dziale)

Pablisito napisał:

Kto ma ochotę pomóc,a potem posmigać po nowym torze niech przybywa.
Spot około 12.Szczegóły co do godziny samego malowania podam w piatek.

nie dam rady, mam slub i wesele kumpla ...

Ja jeszcze mam szkołe, nie dam rady ;/ Będe w niedziele na rajdzie.... W wakacje jak coś by było potrzeba to jestem do dyspozycji.

na tez nie dam rady... nawet nie jest pewne czy sie pojawie na rajdzie a co dopiero na malowaniu

Kurcze,
Panowie to jest jakaś masakra !!!
Przed sezonem każdy obiecywał, mowił że będzie, będzie pomagał a jak przychodzi co do czego to są 2-3 osoby, które chcą coś organizować a zarazem startować.
Niech mi nikt nie mówi że to wyjątkowa sytuacja bo już jedna edycja się nie odbyła. Jaka była przyczyna ?? ano niska frekfencja !!

Co się z Wam dzieje ?? Gdzie wasze obietnice o startach o zapale itp.
Niektórzy nawet twardo twierdzili że będą jeździć na zawody podglądać Mazowiecką ligę, a jak narazie nie ma kto przyjść na naszą Krakowską.

Doprowadzimy do tego że te zawody się odbędą i kolejne edycje także , ciekawe jak się będziecie czuli jak na jakiś rajd przyjadą panowie z Mazowsza i będzie ich więcej niż Nasz Krakowiaków ?? Gdzie Wasza ambicja ??
Czy nie chcielibyście powalczyć z innymi miastami lub rejonami Polski na naszym terenie ??
Jeżeli Wy to rozkręcicie to przez całe istnienie zawodów będzie się mówiło o Was jako o prekursorach i twórcach zawodów !! czy nie chcielibyście tego??

Ja już nie raz się przekonałem że twórców sukcesu jest niewielu, ale tych którzy chcą sie pod tym sukcesem podpisać jest niezliczona ilość.
Czy wy chcecie być tylko osobami które będą się tylko usilnie starały pod tym sukcesem podpisać ??

Dobra bo widze,że robicie tu i ówdzie niepotrzebne halo!
Kto bedzie mógł to przyjdzie,a kto nie da rady-nieprzyjdzie.
Jak nie bedzie padać to ja i tak to wymaluje sam czy z kimś,nie ma problemu.Głównie robie to dla siebie i jeszcze kilku poważnych onroadów z Krakowa,którzy dość często tam jeżdżą.Taki tor to nic wielkiego do wymalowania,a daje ogromna frajdę i przyczynia się niewiarygodnie do podnoszenia umiejętności jeździeckich.Tak więc potrzeba toru jest ogromna (nawet takiego amatorskiego)
Konkluzja: Tak czy siak tor będzie odmalowany.W końcu krakowskie torówy też muszą gdzieś jeździć.

a czym malujemy ten tor ??
farba, spray czy zwykła kreda ??

Pawel, jak cos to wstepnie mozesz na mnie liczyc, ale nie wczesniej jak 13...

to nie róbcie takiej długiej prostej.... przynajmniej z myslą o elektrykach. troszke więcej zakrętów mogą byc ciaśniejsze Very Happy

Tor bedzie z jedna prostą ciut dłuższą niż jest obecnie.Reszta zakrętów pozostaje bez zmian,no moze zmieni się odrobinę ich charakterystyka.Postaramy sie również o odrobinę wiecej miejsca pod drzewkiem,żeby możnabyło sie tam szerzej rozłożyć.Pola wyłączone z ruchu zakreskujemy dla lepszej widoczności.

Bobek napisał:

to nie róbcie takiej długiej prostej.... przynajmniej z myslą o elektrykach. troszke więcej zakrętów mogą byc ciaśniejsze Very Happy

Tor ma bardziej charakter wyścigowy niż rajdowy więc prosta musi być,a zakręty są moim zdaniem optymalne pod torówki.

Prosta moze byc, a na niej jakims mniej widocznym sposobem zaznaczyc szykane,
przez co dla spalinek bedzie prosta do rozpedzania sie, a dla elektrykow tak jakby
tej prostej nie bedzie w ogole Razz

Evolter napisał:

Prosta moze byc, a na niej jakims mniej widocznym sposobem zaznaczyc szykane,
przez co dla spalinek bedzie prosta do rozpedzania sie, a dla elektrykow tak jakby
tej prostej nie bedzie w ogole Razz

Chyba to nie ma sensu.Wyobraź sobie,że torówka bedzie w tym momencie szła pełnym ogniem,a elektryk będzie zwalniał do szykany...
Dzwon jak nic!

Heh no tak, musze sie z Toba zgodzic iz byloby niezaciekawie, jednak mialem na
mysli, ze jezdziloby sie umownie. Same GP - prosta, same EP - szykana, razem -
to jak sie ludzie dogadaja, a nie wszytko naraz swoim szlakiem ^_^

Albo mozna tez walnac szeroki tor z prostymi, a jak znajda sie chetni to pomalowac
drugi tor - ciasniejszy i z krotkimi prostymi.