Sobota 10 maja.Malujemy na nowo tor On-Roadowy MPK

Evolter napisał:

Albo mozna tez walnac szeroki tor z prostymi, a jak znajda sie chetni to pomalowac
drugi tor - ciasniejszy i z krotkimi prostymi.

...jak się znajdą chętni...
Wink

dobre...

Chodzilo mi o chetnych do jazdy po takim torze, no i poza tym nie wiem czy byla/bedzie jakas
zrzuta na spray czy inny gazdzet, ktorym bedzie malowanko, bo sponsorow nie mamy Razz

Widziałem, że na rajd jest wpisowe 15 zl, więc to pokryje koszty tego też malowania może nie całkowicię, bo nie wiem ile na to zejdzie tego.

Chętnie wpadłbym pomalować i pośmigać ale mam mało czasu.
Od zawodów pod M1 staram się być co sobotę i z kimś pojeździć ale nic.
Do której planujecie? może zdążę?

Ja bede nie wczesniej jak o 13 - Pawel to jak z Toba? Zebysmy sie nie mineli Wink

Pomoge w malowaniu jak bede mogl, a pozniej rozladuje jakis pakiecik Very Happy

wiec
jak Pablisto tez cos potestuje nowy tor ^^ to moze do 15, moze pozniej? Nie
wiem jak inni beda z czasem?

Chyba oleje budowę domu i wpadnę jak najwcześniej Smile

jeśli jest jakaś zrzuta na farbę do malowania to chętnie się przyłączę

Witam wszystkich .
Jestem nowy akurat na tym forum i mam takie pytania .
Chciałbym z wami korzystac z toru na placyku mpk moje pytanie dotyczy ile wynosi składka bo doskonale rozumiem to ze farba i przygotowanie toru zawsze cos kosztuje$$ .
Drugie pytanie z czego bedzie podest?? jest możliwosc zrobienia czegos podobnego? bo z ziemi nie najlepiej sie jezdzi..

Jeszcze mała informacja:) robie zamówienie z ebay wiec jak ktos cos chce to prosze pisac najlepiej na pw .

Ostatnio na rajdzie jeździliśmy z krzesła Smile

rozmawialiśmy o zrobieniu podestu, ale jako że to teren ogólnodostępny to raczej nie można zrobić nic na stałe... metalowy rozkradną na złom, usypać się nie da, pozostaje zrobić jakąś najlepiej aluminiową konstrukcję, przywozić za każdym razem i rozkładać

Co do desek to cos bym znalazł Smile

metalowa konstrukcja pokryta deskami...

Byłem tam dzisiaj zaraz po deszczu i dwie sprawy do omówienia:
1.Podest.
Montaż jakiejkolwiek konstrukcji jest dość ryzykowny zważywszy na to o czym pisze Puzzel.Krzesło jest wyjściem albo...
Właśnie,dziś pochodziłem sobie po tym placu i znalazłem pod drzewami stare krawężniki takie spore.Może z nich udałoby się coś poustawiać.Oczywiście to prowizorka ale zawsze coś,no i zero nakładu.

2.Farba.
Niestety deszcz powoduje,że farba rozmaka i po pewnym czasie może ją zmyć całkowicie.Nieznam się na farbach ale jest napewno jakaś inna niż ta którą malowaliśmy i która się nie wypłucze.
W niedługim czasie trzeba będzie się zastanowić nad poprawą lini prowadzących.Niestety!

Pablisito napisał:

1.Podest.
Montaż jakiejkolwiek konstrukcji jest dość ryzykowny zważywszy na to o czym pisze Puzzel.Krzesło jest wyjściem albo...
Właśnie,dziś pochodziłem sobie po tym placu i znalazłem pod drzewami stare krawężniki takie spore.Może z nich udałoby się coś poustawiać.Oczywiście to prowizorka ale zawsze coś,no i zero nakładu.

Coś możemy podziałać w tym temacie... mam czas w czwartek po południu, piątek, sobotę do 17.00
A ja myślałem nad kupnem jakichś kątowników stalowych albo alu. Takich nawiercanych. Jak Kuba załatwi deski to można wymodzić coś na wzór magazynowego regału tylko że 1 półka. Patrzyłem na szybko w necie to gotowe takie coś kosztuje 60zł, ale sklep w W-wie. Poszukam w castoramie/obi i dam znać na forum.

Pablisito napisał:

2.Farba.
Niestety deszcz powoduje,że farba rozmaka i po pewnym czasie może ją zmyć całkowicie.Nieznam się na farbach ale jest napewno jakaś inna niż ta którą malowaliśmy i która się nie wypłucze.
W niedługim czasie trzeba będzie się zastanowić nad poprawą lini prowadzących.Niestety!

tak mi się wydawało że na wiaderku mignęła mi nazwa emulsja wewnętrzna. Jak zacznie schodzić to się ściepniemy na olejną czy coś w tym stylu.

nie jestem tego na 100% pewien... na pewno emulsja...

Pablisito - spokojnie, to było pewne że trochę emulsji wypłuka, zobaczymy co będzie dalej. jak tor będzie znikał to kupimy inną farbę i pomalujemy. Chęci są, wiesz tym Smile

Puzzel - Emulsja którą kupił Pablisito była emulsją do zewnętrznych elewacji na pewno. Tą emulsją są wymalowane wszystkie linie prowadzące, jednak zabrakło na emulsji i chłopaki pojechali i kupili drugoe wiadro i ona to już nie wiem czy była do zewnętrznych, czy wewnętrznych prac. jednak nie ma co się martwić, tą nie wiadomo jaką emulsją malowane były tylko zaznaczane wyspy.

Co do innych wynalazków to zrobimy spota technicznego i obgadamy pewne sprawy na miejscu, no i zostaje jeszcze kwestia oddania kasy Pablisito za farbę i wałki.