OneWay - jazda i hamowanie - tip & tricks.

Z cyklu "how to?" czyli poprostu jak...
Czekam na wasze opinie i porady dotyczące jazdy z oneway'em.

Nikt nie jeździł na jednokierunkowcu?

Chyba nikt :/ Ja niestety nie doradze nic, sorki.

niestety... świeżaki jesteśmy Wink

Ja śmigam na one-way'u w 540.

1. z założonym one-way'em się nie hamuje. Taki jego urok.
2. chodzi o to, żeby jechać tak płynnie aby hamowanie nie było potrzebne.
3. i w zasazdie chyba tyle. Nie hamować. Jechać płynnie. Dzięki one-way'owi ( głupio się to odmienia Wink

) szybciej pokonujemy zakręty, akusy starczają na ciut dłużej.
4. zależy też do jakiego modelu i jakiego silnika chcesz go używać. Bo w takim "modi" to z przodu tylko sztywna oś - tam już nie hamować się nie da Wink

5. ale to wszystko w on-roadzie. W "off" w sumie jeszcze nie wiem. Będę wiedział po przyszłym weekendzie bo w Nowym Targu startuje baggusem więc pewnie się czegoś dowiem [tzn. czy jest sens dawać one'way'a do bezszczotki (osobiście mi się wydaje że nie bardzo, bo ciężko w ogóle nie hamować przy takich prędkościach - ale możliwe że teraz piszę bzdury Wink

)].

P.S. Paweł dalej mi nie odpisałeś na "pm" odnoście głowicy Mad

AndyCandy napisał:

Ja śmigam na one-way'u w 540.

1. z założonym one-way'em się nie hamuje. Taki jego urok.
2. chodzi o to, żeby jechać tak płynnie aby hamowanie nie było potrzebne.
3. i w zasazdie chyba tyle. Nie hamować. Jechać płynnie. Dzięki one-way'owi ( głupio się to odmienia Wink

) szybciej pokonujemy zakręty, akusy starczają na ciut dłużej.
4. zależy też do jakiego modelu i jakiego silnika chcesz go używać. Bo w takim "modi" to z przodu tylko sztywna oś - tam już nie hamować się nie da Wink

5. ale to wszystko w on-roadzie. W "off" w sumie jeszcze nie wiem. Będę wiedział po przyszłym weekendzie bo w Nowym Targu startuje baggusem więc pewnie się czegoś dowiem [tzn. czy jest sens dawać one'way'a do bezszczotki (osobiście mi się wydaje że nie bardzo, bo ciężko w ogóle nie hamować przy takich prędkościach - ale możliwe że teraz piszę bzdury Wink

)].

P.S. Paweł dalej mi nie odpisałeś na "pm" odnoście głowicy Mad

No właśnie jak to jest bez hamowania?
To znaczy,że trzeba odpuścić gaz dużo wcześniej przed zakrętem niż jakb sie miało hamować.No i czy w efekcie nie traci się więcej czasu?

P.S.Odpisane Twisted Evil

Bez hamowania to znaczy... bez hamowania Wink

Trzeba odpuścić gaz na tyle wcześnie żeby płynnie pokonać dany zakręt. Wszystko zależy od tego jak szybko jedziesz, jaki zakręt pokonujesz no i jak masz ustawiony model Smile

Wymaga to dobrego "wjeżdżenia się" w tor. Trzeba ćwiczyć Wink

Jadąc płynnie z one-way'em robisz lepsze czasy niż jadąc agresywnie (tzn. gaz,hamulec,gaz,hamulec - Saturn jest na to troche za słaby) z dyfrem z przodu (przekonałem się w Nowym Sączu).

No to spróbujemy oneway'a z sidewinderem na MPKu.Jeździłem już kiedyś,a własciwie próbowałem jeździć.Zobaczymy jak mi teraz pójdzie.

yy sorki za noob'skie pytanie, ale czym rozni sie jazda bez hamulca
z on-way'em, od jazdy bez hamulca z normalnym dyfrem?

P.S. Nie wiem jak wyglada jazda z one-way'em, ale czy z nim czy bez niego,
nie hamujac zawsze oszczedzimy troche pakiecik (i nie tylko pakiecik Wink

)

Między innymi tym że model lepiej jedzie w zakrętach.
Polecam Set-up Book Hudego ze strony Xray'a.

A co się stanie jak mając one-way'a użyję hamulca? Posypie się?

Obróci model o 180 stopni.

Puzzel napisał:

A co się stanie jak mając one-way'a użyję hamulca? Posypie się?

Oneway zamiast kulek czy przełożeń jak w normalnym dyfrze ma dwa łożyska jednokierunkowe w których osadzone są kilichy napędzające półośki.Podczas przyspieszania model napędzany jest na 4koła,a podczas cofania lub hamowania tylko na tylną oś.Dlatego hamowanie zwykle powoduje błyskawiczny obrót.

AndyCandy napisał:

Obróci model o 180 stopni.

no i chyba wlasnie w rajdach o to chodzi
w zaleznosci od sily (czasu) przytrzymania hamulca autko obroci sie, co w trudnych (waskich) warunkach rajdowych doskonale sie sprawdza jako wspomagacz w ostrych zakretach

No nie wiem, bo chyba jak o 180 stopni to tak jakby model zawrócił, lepiej chyba w rajdach mieć wsteczny i hamulec ...